www.masterphoto.fora.pl

Piotr Drewniak

Ten temat poświęcamy Historii Lotnictwa, czego tłumaczyć nie trzeba, do czego ten dział jest Smile

Kamil Stasiak

Na dobry początek działu:

Airacobra wydobyta

Dzięki staraniom miłośników historii skupionych wokół skarżyskiego Muzeum im. Orła Białego oraz Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie udało się wydobyć szczątki samolotu Bell P-39 Airacobra.

Maszyna, latająca w barwach lotnictwa ZSSR, została zestrzelona nad Warka, poczym rozbiła się podczas próby awaryjnego lądowania nieopodal miejscowości Boguszkowo. Podczas prac archeologicznych udało się wydobyć silnik samolotu, piastę śmigła wraz z ocalałą łopatą oraz 37mm działkiem oraz drobne elementy płatowca. Całość została przewieziona do Muzeum Lotnictwa Polskiego gdzie zostanie poddana konserwacji.

Bell P-39 Airacobra to jednomiejscowy samolot myśliwski charakteryzujący się nietypowymi jak na swoje czasy rozwiązaniami konstrukcyjnymi. Posiada trójkołowe podwozie z przednią golenią oraz napędzany jest silnikiem umieszczonym za kabina pilota. Konstrukcja została wdrożona do produkcji w 1939r. Pomimo przeciętnych osiągów maszyna była użytkowana przez siły powietrzne Armii USA, Wielkiej Brytanii, Portugalii, Australii, Włoch oraz ZSRR.

Podstawowe parametry techniczne:

Napęd: silnik Allison V-1710 o mocy 1150 KM
Rozpiętość: 10,4 m
Długość: 9,2 m
Wysokość: 3,8 m
Masa własna: 2420 kg
Uzbrojenie: 1 x działko kal. 37 mm, 4 x wkm kal. 12,7 mm

źródło: muzeumlotnictwa.pl

Piotr Drewniak

Zbiórka pieniędzy na replikę „Dzwonu Bohaterskich Lotników Żwirki i Wigury”

Dowództwo 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego uczestniczy w Komitecie Honorowym do ufundowania repliki „Dzwonu Bohaterskich Lotników Żwirki i Wigury” w 80-tą rocznicę zwycięstwa kpt. Pil. Franciszka Żwirki i inż. Stanisława Wigury w międzynarodowym challenge’u lotniczym w sierpniu 1932 roku w Berlinie oraz ich tragicznej śmierci 11 września 1932 roku pod Cierlickiem na terenie ówczesnej Republiki Czechosłowackiej. Dzwon ten został ufundowany przez społeczeństwo polskie w 1937 roku w 5-tą rocznicę zwycięstwa i śmierci Żwirki i Wigury. W wyniku wybuchu II Wojny Światowej, został zagrabiony przez hitlerowskie wojska i ślad po nim zaginął.

Z inicjatywą wystąpił Zarząd Główny Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP. Zamiarem ich jest ufundowanie dwóch identycznych dzwonów. Jeden przewidziany jest dla Żwirkowiska, a jego uroczyste przekazanie dla Domu Polskiego w Cierlicku nastąpi w dniu 8 września 2012 roku. Drugi przewidziany jest dla Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie.

Zbiórka datków będzie trwała do 30 grudnia 2011 roku i prowadzona będzie w Sekretariacie Dowódcy 4. SLSz. Serdecznie zachęcamy, do pomocy w tym ciekawym projekcie.

weronika.aircats

Na początek historii lotnictwa wspomnieć trzeba dwa imiona, jedno nazwisko,a do tego dwóch braci, czyli nikogo innego, jak słynnych pionierów lotnictwa braci Wright.

Bracia Orville Wright (19.09.1871r - 30.01.1948r) i Wilbur Wright (16.04.1867r - 30.05.1912r), amerykańscy pionierzy lotnictwa. Uważani są powszechnie za konstruktorów pierwszego udanego samolotu.

Bracia Wright dorastali w Dayton w stanie Ohio w USA, gdzie od 1892 prowadzili wytwórnię i warsztaty rowerów Wright Cycle Company. Przejawiali przy tym zainteresowanie problematyką zbudowania maszyny latającej cięższej od powietrza, bazując na doświadczeniach wczesnych pionierów lotnictwa, jak Otto Lilienthal.

Podobnie jak Lilienthal, bracia Wright początkowo budowali szybowce, sterowane za pomocą skręcania części skrzydeł (wing warping). W 1900 r. w celu kontynuowania eksperymentów lotniczych przenieśli się do Kitty Hawk w Karolinie Północnej, w której okolicy panowały dobre warunki do testów w postaci silnych wiatrów. 23 marca 1903 złożyli wniosek o patent (przyznany 22 maja 1906, U.S. patent number 821,393) na swój sposób sterowania maszynami latającymi, stworzony przy pomocy i finansowym udziale Alexandra G. Bella.

Również w 1903 roku zbudowali swój pierwszy samolot - Wright Flyer, napędzany silnikiem spalinowym zbudowanym przez ich pracownika Charlie Taylora.

14 grudnia 1903 Wilbur Wright dokonał pierwszej próby lotu ze wzniesienia, na odległość 36 metrów, nie do końca udanej i zakończonej lekkim uszkodzeniem samolotu. Następne próby miały miejsce 17 grudnia 1903. Tego dnia, ok. godziny 10.35, Orville Wright wzbił się w powietrze na samolocie i dokonał lotu na odległość około 37 metrów (120 stóp), trwającego 12 sekund. W czwartym locie tego dnia, Wilbur Wright przeleciał 279 metrów w 59 sekund.
Za pierwszy lot samolotu uznawany jest zazwyczaj pierwszy lot Orville'a 17 grudnia, lecz są również argumenty, aby uznać pierwszeństwo lotu Wilbura z 14 grudnia, a zwłaszcza pierwszego w pełni udanego sterowanego lotu na odległość 279 m.

Podsumowując: Trzeba powiedzieć, że to właśnie braciom Wright zawdzięczamy, że dziś mamy lotnictwo Wink

Kamil Stasiak

Nieskromnie pochwalę się własnym artykułem, o Li-2 zestrzelonym w grudniu 1944r. w powiecie Brzeskim (małopolska):
[link widoczny dla zalogowanych]

Kamil Stasiak

Znowu trochę prywaty (ale w związku z tematem)

Sekcja XX wieku i wojskowości
oraz
Sekcja historii i kultury Żydów
Studenckiego Koła Naukowego Historyków Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie
zapraszają na spotkanie pt.
ZRODZONE W WALCE
początki izraelskiego lotnictwa wojskowego 1947-1949

Spotkanie poprowadzi Kamil Stasiak
Odbędzie się ono w czwartek (5 stycznia) o godzinie 18. w sali 333 (trzecie piętro głównego budynku Uniwersytetu Pedagogicznego- Kraków ul. Podchorążych 2)

Kamil Stasiak

W ramach między muzealnej wymiany z Classic Aircraft Aviation Museum w Portland, do Kaohsjung (Tajwan) trafił właśnie nowy eksponat w postaci rozebranego historycznego dwusilnikowego samolotu bombowego Martin B-26 "Marauder". Samolot ma zostań zmontowany, a na ekspozycję trafić ma pod koniec lutego. W zamian za B-26, amerykańskiemu muzeum zostały przekazane samoloty F-5E i F-5F. Marauder dopłynął do Azji rozmontowany w trzech kontenerach. Samolot ma zostać wyremontowany i przemalowany w barwy hēi biānfú zhōngduì- dywizjonu „Czarnych Nietoperzy”. 34. Dywizjon użytkował B-26 w latach 1958-1974. Samoloty te latały nad Chińską Republiką Ludową z misjami rozpoznawczymi. Wykonano 838 takich lotów, tracąc aż 15 Marauderów. Maszyna przekazana Republice Chińskiej jest wyprodukowanym w 1944 roku samolotem Martin B-26C-45-DT i była wykorzystywana podczas Inwazji w Zatoce Świń. Po przerobieniu na On Mark Marksman (powstało tylko 8 takich samolotów) został dostarczony do 1198th Operational Evaluation and Training Squadron, miał służyć w Air America (cywilny przewoźnik na usługach CAI, działający w trakcie Wojny w Wietnamie), jednak nigdy do tego nie doszło. Nim trafił do muzeum w Portland B-26 służył w licznych cywilnych przedsiębiorstwach.

Kamil Stasiak

5 kwietnia wydobyto szczątki myśliwca P.11c. W swoim ostatnim locie samolot był pilotowany przez Wacława Króla. 3 września 1939 brał on udział w ataku na formację He-111. Jednak trafienie w silnik zmusiło Króla do skoku ze spadochronem.

więcej informacji:
[link widoczny dla zalogowanych]

Kamil Stasiak

w ramach Tygodnia Bibliotek, biblioteka główna Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie (UP) przygotowała wykłady dotyczące rosyjskiej kosmonautyki
-09.05 o godzinie 12.00: Kosmonautyka rosyjska czy radziecka? - wykład, prowadzi prof. dr hab. Jerzy M. Kreiner w czytelni głównej (sala 70)
-15.05 o godzinie 12.00: Rosyjska kosmonautyka od Gagarina do Rewina - wykład, prowadzi mgr Jacek Kruk w czytelni głównej (sala 70)
Dodatkowo w ramach nocy z kulturą rosyjską w Audytorium prof.Danka (sala konferencyjna na przeciwko auli UP) Jan Hoffmann 17.05 o godzinie 14.30 poprowadzi wykład pt. "Technika lotnicza Rosji- wczoraj, dziś i jutro". Wszystkie te wydarzenia będą miały miejsce w głównej siedzibie UP na ul.Podchorążych 2.

Kamil Stasiak

Jeden tekścik o spotkaniu związanym z rocznicą zestrzelenia B-24 "Calofornia Rocket" [link widoczny dla zalogowanych]
I drugi o identyfikacji szczątków radzieckiego samolotu z Rypiego Wierchu [link widoczny dla zalogowanych]